www.paraworld1.fora.pl

Tyranek

Jest taka strategia, ale na razie tylko u Klanu Smoka mi się to udało.
Armią podchodzisz pod bramy wroga i budujesz rampy rakietowe, przy czym armia ciągle zostaje w miejscu. Zakładając, że wróg ciągle będzie odbudowywał bramy, ciągle będzie musiał używać do tego surowców. Kiedy mu się skończą, trzeba chwilę jeszcze poczekać i atakować. ale należy się też upewnić, że wróg nie ma bazarów lub emporiów. Dobrze też zabezpieczyć armię pułapkami lub zasiekami, albo w miarę możliwości, rozstawić ją tak, by wytrzymała największą ilość szturmów, lub ukryć ją we mgle wojny.

agatta · Wysłany: Śro 21:21, 14 Mar 2012 Temat postu:

Dobry pomysł. Ja to kiedyś jak byłem PJ i walczyłem przeciwko KS to zrobił zasieków z 10 rzędów, 8 rzędów ognistych i trujących pułapek i ze 20 sordes (po 10 z lewej i prawej strony). jak buchnąłem w to całe to tałatajstwo mnie przeżuło i wypluło. Waliłem tak z 13 razy i dopiero za 14 razem mi sie udało.
Dałem wtedy wszystkiego na maxa.

Tyranek · Wysłany: Czw 7:04, 15 Mar 2012 Temat postu:

Właśnie dlatego strategia działa Razz

MrStraszyk · Wysłany: Sob 17:03, 17 Mar 2012 Temat postu:

Zamiast ukrywać piechotę we mgle wojny gdy gra się KS można po prostu kazać im się okopać Very Happy

Pozostaje wtedy tylko ukryć jednostki, które nie mogą wykonać tej czynności we mgle. Gdy nadejdzie wróg odkopać piechotę i wysłać resztę wojska.
POZDRAWIAM

agatta · Wysłany: Sob 18:55, 17 Mar 2012 Temat postu:

Nooo... Tak w sumie to musiałem grać w to ze 3 dni.
Nie mówie że to było trudne bo KS nie atakował.
Miałem pewne obowiązki jak zmywanie naczyń itp.
Tak właściwie to bym to przeszedł tylko w 18 godz.