www.paraworld1.fora.pl

SEAS · Wysłany: Pią 22:49, 06 Mar 2009 Temat postu:

Co dla was jest najlepsze (ogólnie)-penetracja pancerza, zatruwanie czy zniszczenia obszarowe ? Dla mnie zniszczenia obszarowe. Atakujesz 30 łucznikami Kijem go!

i przychodzi Brachio BACH BACH i po łucznikach bo 3/4 (trzy czwarte) zostało zranionych naraz

janadja · Wysłany: Sob 7:55, 07 Mar 2009 Temat postu:

zatrucie.jest 30 łuczników wszystkich zatruwasz i sobie idziesz.

SEAS · Wysłany: Sob 9:50, 07 Mar 2009 Temat postu:

Ale atak obszarowy musi byc, bo po koleji każdego łucznika to nie za fajnie nawalac, bo taki Skrytobójca to długo se nie pożyje

Dragonisa · Wysłany: Sob 12:59, 07 Mar 2009 Temat postu:

Poza tym zatrucie mija po pewnym czasie i nie daje gwarancji, że dobije wroga. Nawet Truciciel z PJ nie ma tak dużej siły by zabić większe zwierzęce armie.

Dla mnie.... Obszarowe obrażenia. Ale najlepiej jak wszystko na raz xP Ale obszarowe obrażenia są na prawdę przydatne, zwłaszcza przeciw dużej liczbie piechoty.

SEAS · Wysłany: Sob 15:17, 07 Mar 2009 Temat postu:

A coś oprócz Katamarana i BzK "włada tymi 3 mocami" ?
Ale jednak Skrytobójca ma tak silną truciznę, że mojemu Cole na 5 poziomie skosił z 1000 życia, i ti jest chyba najsilniejsza trucizna

Dragonisa · Wysłany: Nie 11:24, 08 Mar 2009 Temat postu:

Skrytobójca? w PJ to bodajże jest Truciciel a atak trucizny ma "500". Co do skrytobójcy(Tego chyba z Klanu Smoka) to nie wiem, bo go nigdy nie miałam xP

Szysz · Wysłany: Nie 11:53, 08 Mar 2009 Temat postu:

Skrytobójca jest u PJ jak masz Adę na 4 poziomie

SEAS · Wysłany: Nie 14:48, 08 Mar 2009 Temat postu:

Skrytobójca jest w PJ jak wspomniał Szyszunia. I Skrytobójca, i Truciciel mają atak trucizny "20" z czego Skrytobójcy trucizna się dłużej utrzymuje. Nie wiem skąd to 500, tyle to ma Zabijaka (nie truje, ataku)

Dragonisa · Wysłany: Nie 18:12, 08 Mar 2009 Temat postu:

Nie Truciciel tyle ma. Ten z "Garnkiem". On ma atak trujący 500 i do tego obszarowy.

Szysz · Wysłany: Nie 19:19, 08 Mar 2009 Temat postu:

U mnie ten z garnkiem truciciel ma 20 ataku obszarowego, w plikach nic nie zmieniałem

SEAS · Wysłany: Nie 21:05, 08 Mar 2009 Temat postu:

U mnie też 20 obszarowego (ten z "Garnkiem"). Może ci chodzi że to 500 to sumując te dwudziestki (tak się nabija tych dwudziestek 25 to 500). Przecierz jak by miał 500 ataku to by był tytanem, (w sensie że tyle ulata przez truciznę), on by zabił tytana bez problemu, a idzie armia, np. 4 Trice tytany, 8 mamutów itp. to on by dednął, a wszystko by się struło i pozdychało

Dragonisa · Wysłany: Wto 19:57, 10 Mar 2009 Temat postu:

no co wy, 500 to strasznie mało

tytan ma 5000 HP, ha Truciciel z tak słabym atakiem jest groźny TyLKo dla piechoty - każda silniejsza jednostka ma więcej niż 500 HP....

SEAS · Wysłany: Wto 20:33, 10 Mar 2009 Temat postu:

Tak, 500 energii to mało, ale ataku już nie. Ale weź, jak truciciel by kosił 500, to by zabił każdą jednostkę oprócz pojazdów (nie zatruwa ich), przecież on by kosił z 10000 HP !!!

Dragonisa · Wysłany: Czw 20:21, 12 Mar 2009 Temat postu:

Nie. On W SUMIE zabiera tylko 500 HP.

SEAS · Wysłany: Czw 20:49, 12 Mar 2009 Temat postu:

Aaaa, to o to ci chodzi. Ja myślałem że masz na myśli że kosi nie 20, 20, 20, 20... tylko 500, 500, 500, 500...