www.paraworld1.fora.pl

SYLWAN

Napisze poradnik jak dobrze zniszczyc piracki okręt flagowy:

Za to zadanie najlepiej zabrac sie juz na koncu po uwolnieniu zakładników. Jesli mamy dosc miejsca w panelu jednostek na poziomie 3 to budujemy katamarany, a cały panel jednostek 2 poziomu zająć kronozaurami. Jak bedziesz w drodze napotkasz miny pływające - zniszcz je katamaranami. Potem jak juz dobłyniesz do bramy bierz sie najpierw za łodzie rakietowe a potem za pływające wieżyczki, a potem brame. Jak ją rozwalisz pędz do okrętu i najpierw atakuj tylnią część, potem środek a na końcu przedną część. Może zginąć troche kronozaurów ale fakt że misja bedzie udana.

SEAS

Czemu tylnią ? lepiej po środku-katamarany mają zniszczenia obszarowe-cały okręt się rozwala waląc w środkową częśc

SYLWAN

właśnie zapomniałem napisać żeby katamaranami atakować środek a kronozaurami tylną część. ja tak zrobiłem i zginęła mi tylko połowa z kronozaurów

Phoenix

Ja w każdej misji ze statkami najpierw wysyłałem jakieś jednostki dystansowe (wodne) i w ich osłonie transportowce z piechotą i zwierzętami. Sposób ten zadziałał w "Świątyni Amazonek" Very Happy

.

P.S.
Skuteczne są łodzie ogniowe (o ile w tej misji są) Very Happy

!

SEAS

Nie ma. One są w KS, a nie w PJ.

Phoenix

... albo coś w tym stylu Wink

tajron8

Wiem że to wyda wam się dziwne(chyba),ale rozwaliłem calą bazę piratów(tam gdzie był sejsmozaur(na łatwym poziomie trudności))tylko brachiozaurem i brachiozaurem transportowym Very Happy

.Barachia nie miały żadnych ulepszeń i awansów Crying or Very sad

.Na brachia transportowego załadowałem łucznika z 2poziomu.W ogóle nie musiałem rozwalać pirackigo okrętu flagowego Very Happy

.Z góry mówię,że nie grałem wtedy z kodami i nie miałem szamana Very Happy

.

SEAS

Ale to było coś w stylu błędu czy po prostu ciągle atakowałeś i leczyłeś je?

tajron8

Sejsmozaur1997

Ja w ogóle nie wysyłałem okupu tylko tworzyłem armię. Broniłem się gdy mnie atakowali, a potem ich zniszczyłem.

Soap

A ja jestem w trakcie tej misji. Ogólnie to wróciłem do ParaWorld po miesiącu i pomyślałem, że warto znowu spróbować. Mam sporą armię złożoną z trzech bohaterów, dwóch brachiozaurów (ruchomy obóz & transportowy), dwóch allozaurów, pięciu łuczników i wojownika, oraz flotę czyli dwa katamarany i osiem kronozaurów. Niedługo szykuję atak na południową osadę. Życzcie mi powodzenia!

tajron8

Taka porada:
Jak zaczynasz misję to najlepiej wysyłaj im okupy(najlepiej wysłać je tak żeby
dotarły w ostatniej minucie(więcej czasu)),rozwijaj bazę,zbuduj pływający port i
najlepiej obuduj wyspę przy brzegach(nie będą mogli wysadzić jednostek w twojej
bazie),kiedy się zabieresz za niszczenie Pirackiego okrętu flagowego to co
najważniejsze zrób sobie potężną flotę morską z 12 katamaranów i 15 kronozaurów i
jakby Ci zniszczyli flotę co najmniej 1 pływający port.Miny po drodze niszcz
katamaranami.Po rozwaleniu okrętu zniszcz flotę(swoją(deletem)).Na bazy lądowe
leć armią tak dobrą jak się da czyli:Poziom5-Allozaur,Poziom4-
Allozaur,2brachiozaury,Poziom3-4brachiozaury i 4 allozaury,Poziom2-
Stina,Cole,Bela,Arcydruid,6stegozaury i 5 ankylozaurów,Poziom1-20zwiadowców i 5
żółwi transportowych.Ważne:po zniszczeniu pirackiego okrętu flagowego rozwal
resztę min(u góry mapy)tam żółwikami przetransportuj swoją armię.
I to tyle.
Powodzenia!

Soap

Ja już przeszedłem tą misję, ale najpierw uwolniłem zakładników. Potem stworzyłem 15 kronozaurów (dwa na 3 poziomie a reszta zginęła przy rozwalaniu statków rakietowych) i razem z trzema katamaranami ruszyłem. Okręt flagowy zniszczył mi 12 kronozaurow ale jednak wygrałem.

P.S.
Dzięki za rady wszystkim piszącym!

Sejsmozaur1997

Jeszcze radzę żeby nie podchodzić do tych piratów co chcą okup, żeby mieć więcej czasu na tworzenie armii. Ja także najpierw uwolniłem zakładników, a potem zniszczyłem okręt. Według mnie to jest lepsza strategia.

Tyranek

Nie zgadniecie co ja zrobiłem:
Miałem dość dużą armię: cały 2 i 3 lvl.Napadłem na tą małą wyspę, przeniosłem się tam ale okazało się że za mało miejsca tam jest i musiałem wracać do wcześniejszej bazy. Odbudowałem armię i poszedłem do tych pierwszych kilka minut walki, zniszczone , idę do drugich bam bam rozwalone, do trzecich , było trudno chyba Stinę straciłem ale ich zniszczyłem. I to wszystko jedną armią bez leczenia ani wskrzeszania, ale jak się śmiałem, bo wcześniej (jakieś dwa lata) nie mogłem nawet tej wyspy rozwalić Laughing

.A z okrętem już łatwo poszło